piątek, 17 kwietnia 2009

Wpadłam-przepadłam

Tak jak w tytule. Dopadła mnie mania Bollywood. Nie spodziewałabym się tego po sobie a jednak. Pytanie dlaczego? Co jest w tych filmach, że tak zarażają? Mój Krzysiu też zaczął niby pod przymusem oglądać, ale... jakoś nie widać po nim tego przymusu i już chyba trzy czy cztery filmy zaliczył ;).

Co mi się w tych filmach podoba? Wszystko! Przede wszystkim niech mi ktoś pokaże jakąś polską produkcję tak dopracowaną choreograficznie? Nie ma takich. Tam ciągle powstają nowe filmy, jestem pod ogromnym wrażeniem jak oni potrafią się spiąć i w krótkim przecież czasie zrobić film tak dopracowany i ... za chwilę kręcić kolejny. Jak Ci aktorzy (zwykle ci sami) potrafią tak szybko uczyć się choćby kolejnej choreografii. Jestem naprawdę pod wrażeniem.

Do tej pory obejrzałam:
1. Żonę dla zuchwałych
2. Nigdy nie mów żegnaj
3. Czasem słońce, czasem deszcz
4. Shalte shalte (Blisko siebie)
5. Salam Namaste (Trudna droga do miłości - polski tytuł beznadziejnie dobrany wg mnie)
6. Gra miłosna
7. Veer-Zaara
8. Legenda SRK (raczej dokument z piosenkami)
9. Duma i uprzedzenie
10. Gdyby jutra nie było
11. Jestem przy tobie

Kolejność przypadkowa, spisane jak doszłam do wniosku, że już się pogubiłam i nie pamiętam tytułów, które obejrzałam.
A to jeden z moich ulubionych fragmentów: http://www.youtube.com/watch?v=Ab-8wD1fXrM

Przyznałam się moim chustowym koleżankom do nowej pasji i ... będę miała sporo do oglądania dzięki Kamie. Mało tego od Kamy dostałam takiego oto linka: http://www.grapheine.com/bombaytv/index.php?module=see&lang=uk&code=aeae3b37bca85f233cccda4ac960e09c
Prawda, że super?

Brak komentarzy: